Eh. Dostanę w pizdu downvotes za to, ale raz się żyje.
Sam jestem sceptyczny w stosunku do globalnego ocieplenia.
Nie jest to nawet w 100% pewne że to ludzie są sprawcami globalnego ocieplenia, nie wiemy nawet jakie temperatury były na Ziemi kilkaset lat temu i nie jesteśmy w stanie tego ocenić w pełni obiektywnie. Są dowody i ludzie (mówię o prawdziwych profesorach) który są zdania, że Ziemia cyklicznie przechodzi przez takie zmiany, niezależnie od wpływu ludzi.
I nie, nie jestem "climate change denialist". Jestem po prostu sceptyczny. To że temperatury wzrastają to fakt. Tylko, że ludzie od dziesiątek lat już ostrzegają że "to już koniec" i że "lada moment i już będzie za późno" i ZAWSZE się mylili. Jak spojrzeć na to przed czym naukowcy ostrzegali w przeszłości to się tylko śmiać człowiekowi chce.
Jak mam traktować takie przepowiednie Armageddonu poważnie, skoro za każdym razem były one mocno przesadzone i mylne. I wiem, zaraz ludzie powiedzą, że tym razem to prawda itd. Ok. Proszę bardzo. Tylko chcę racjonalne dowody.
I w sumie nie miałbym żadnych problemów z tym. Sam jestem za energią odnawialną, bo długoterminowo bardziej się opłaca, ale to co mnie najbardziej irytuje, to to, jak lewica upolityczniła globalne ocieplenie. Sam jestem liberałem ale mnie to po prostu obrzydza. Teraz globalne ocieplenie się sprzedaje i każdy polityk będzie za tym, bo jeśli ktoś jest chociaż trochę sceptyczny, to od razu zarzucają go argumentami, że "chce zniszczyć Ziemię" itd. Zamieniło się to po prostu w fanatyczną religię bez żadnego elementu racjonalnego myślenia i sceptycyzmu. To jest fakt i tyle, a jak śmiesz to kwestionować to jesteś zacofanym prawakiem który gówno wie. Wszelkie pytania o dowody i głębszy research z innych źródeł i organizacji są uciszane, co absolutnie nie powinno się dziać.
Nie wiem czy pamiętacie ten film z 2006 roku na podstawie poglądów Ala Gore. Wtedy wyglądało to jak przepowiednia apokalipsy a teraz ten film jest po prostu śmieszny.
Samo to, że research w globalnym ociepleniu jest fundowany przez ekologiczne organizacje jak EPA udowadnia, że nie jest on w 100% obiektywny.
Swoją drogą, argument że "97% naukowców to potwierdza" jest fałszywy.