Jestem w takiej samej sytuacji. Odrzucono moje odwołanie w US, a teraz czekam na decyzję Izby Skarbowej ale chyba wszystkich traktują tak samo. Napisałam, że notariusz złamał art. 80 aktu o notariacie, który mówi o tym, że to jego obowiązek powiadomić strony o skutkach prawnych transakcji. Napisałam nawet do Prezydenta A. Dudy ale odesłali mnie do Izby Skarbowej. To wygląda na pułapkę nastawioną na zwykłych ludzi. Oszust nie dałby się wrobić w coś takiego. Państwo Polskie gdyby było uczciwe to odwołałoby ten przepis, który z uczciwych ludzi robi przestępców podatkowych. Mój US tak mi rozłożył płatność na raty, że po 2 latach spłacania, gdy zapłacę 5000 zł. to będę miała spłacone 400 zł. ze 100000,-zł. - to podatek + odsetki za 5 lat trzymania przede mną w tajemnicy tej sprawy. Może powinniśmy zbiorowo napisać do Prezydenta. Proszę ludzie piszcie do niego jak dostanie setki listów to ktoś nareszcie się tym zajmie. Ja dodatkowo jestem chora i jestem samotną matką. Dla mnie to 500 minus. Musiałam zrezygnować z niektórych leków aby to spłacać. W moim przypadku będzie to morderstwo doskonałe. Wystarczy zabrać człowiekowi pieeniądze na leczenie i nie doczeka emerytury.